LASAGNE Z CUKINII I WEGAŃSKIM BESZAMELEM
Zawsze myślałam, że lasagne to skomplikowane danie, które przygotowuję się przez kilka godzin. Podstawą dania są dwa główne sosy, które trzeba przygotować osobno, dodatkowo ugotować makaron a później wszystko jeszcze razem zapiec- brzmi jak danie kilkugodzinne. Jednak aż tak źle to nie wygląda, co prawda sosy są niezbędnym składnikiem tradycyjnego dania kuchni włoskiej, ale gotowanie makaronu odpada. Ja w swojej wersji, lasagne lekko odchudziłam, bo tradycyjny makaron zamieniłam na makaron, ale zrobiony z cukinii. Według mnie taka wersja jest delikatniejsza a zarazem szybsza w przygotowaniu plus jak wiadomo lekko odbiega od tradycji- co dla mnie jest zawsze priorytetem w moich daniach.
LASAGNE Z CUKINII I WEGAŃSKIM BESZAMELEM
- 1 kostka naturalnego tofu,
- 1 kostka wędzonego tofu,
- 1 duża cukinia,
- 1 starta marchewka,
- 1/2 cebuli,
- 3 ząbki czosnku,
- 1 puszka pomidorów,
- 2 łyżki oliwy z oliwek,
- 1 łyżeczka słodkiej papryki,
- 1 łyżeczka papryki wędzonej,
- 1 łyżka sosu sojowego,
- 1/2 łyżeczki tymianku,
- sól, pieprz.
Składniki na beszamel:
- 1 szklanka mleka sojowego,
- 2 łyżki masła roślinnego,
- 2 łyżki mąki,
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej,
- sól, pieprz.
3. W między czasie za pomocą obieraczki lub ostrego noża, cukinię kroimy na bardzo cienkie plastry – tak by wyglądały jak plastry makaronu i posypujemy solą. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
Smacznego!
Porada: przygotowując beszamel ważne jest, aby mąka się nie przypaliła. Jeśli jednak coś takie się wydarzy, należy przygotowanie sosu rozpocząć od początku- w przeciwnym razie sos wyjdzie gorzki i niesmaczny.