CIASTO ŁASUCHA Z KASZĄ JAGLANĄ I WIŚNIAMI 

CIASTO ŁASUCHA Z KASZĄ JAGLANĄ I WIŚNIAMI 
Przeglądając swoje szafki i zamrażarkę poszukiwałam inspiracji na coś słodkiego, ponieważ zbliżały się odwiedziny mojej mamy, która lubi czasami zjeść coś, co nie jest mięsem i jednocześnie idealnie komponuje się z kawą.
W szafce znalazłam słoik kaszy jaglanej, a jak wiadomo jest to najstarsza i najzdrowsza kasza, jednak przed dużą ilość osób w ogóle niespożywana. Kasza jaglana ma właściwości alkalizujące dlatego idealnie nadaję się dla osób, które mają problemy żołądkowe. Dzięki dużej zawartości witamin z grupy B oraz krzemionki przychodzi z ratunkiem dla naszych włosów i paznokci. Sprawdza się zarówno w deserach, śniadaniach jak i dodatek do obiadu.
Podstawowy składnik na masę mamy, ale co dalej, samej kaszy na deser jeść mój gość nie będzie. Trzeba znaleźć coś z czego można zrobić idealny spód, ale bez pieczenia. Do głowy przyszły mi pestki słonecznika i daktyle, które zawsze mam w domu. #Pestki słonecznika to przede wszystkich źródło witaminy E oraz C, która w okresie zimowym jest bardzo pożądana. Dzięki zawartości fitosteroli osoby z podwyższonym cholesterolem powinny zaprzyjaźnić się na stałe z pestkami słonecznika i włączyć je do codziennej diety.

CIASTO ŁASUCHA Z KASZĄ JAGLANĄ I WIŚNIAMI 

Składniki na okrągła formę do tarty: 

Spód:
  • 1 szklanka pestek słonecznika,
  • 1 szklanka suszonych daktyli,
  • 1 łyżka masła orzechowego ,
  • 1 łyżka oleju kokosowego,
  • 1 łyżeczka cynamonu.

Masa:

  • 150g kaszy jaglanej,
  • 1 szklanka mleka roślinnego,
  • 1/2 szklanki wody,
  • 100g wiśni mrożonych,
  • 1 łyżeczka cynamonu,
  •  1/2 łyżki miodu lub innego słodzika.

Przygotowanie: 

1. Daktyle zalewamy wodą i moczymy przez 1h. Do blendera wrzucamy pestki słonecznika, daktyle bez wody, olej kokosowy, masło orzechowe oraz cynamon i miksujemy. Jeśli spód nie będzie chciał się połączyć, można dodać odrobinę wody z daktyli.

2. Tak przygotowany spód przekładamy do formy i odstawiamy na 2h do lodówki.

3. Kasze jaglaną podprażamy w garnku. Podprażoną kasze zalewamy mlekiem oraz wodą i gotujemy do miękkości ze szczyptą soli.

4. Ugotowaną i przestudzoną kaszę wrzucamy do pojemnika blendera, dodajemy wiśnie, cynamon oraz ulubiony słodzi. W moim przypadku to miód. Miksujemy do uzyskania jednolitej masy.

5. Gotową masę przekładamy na schłodzony spód. Posypujemy wiórkami kokosowymi (opcjonalnie) i wkładamy do lodówki na kolejną godzinę.

Smacznego!

Wskazówka: do masy można użyć owoców na jakie tylko mamy ochotę. Ja dodałam wiśnie, ponieważ idealnie komponują się z delikatnym smakiem kaszy i słodkim spodem.

Porada: tarta najlepiej smakuje następnego dnia, po nocy spędzonej w lodówce.



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *