PLACUSZKI KUKURYDZIANE NA MLEKU SOJOWYM
W wolne dni, zawsze staram się znaleźć chwilę dla siebie. Na rzeczy dla siebie, na które w ciągu tygodnia zazwyczaj mam brak czasu. Moment dla mnie, to moment w którym nikt nie może mi przeszkadzać. W ciągu weekendu, sobota to taki dzień, który lubię najbardziej. Powolny poranek, z pysznym śniadaniem, aromatyczną kawą i ulubioną gazetą. Dzisiaj miałam dylemat czy postawić na wytrawne śniadanie czy wybrać coś na słodko. Rozum mówił coś innego- po wytrawnych śniadaniach jestem dłużej najedzona, ale jednak wybrało łakomstwo i ochota na słodkie śniadanie. A na słodko śniadanie, to obowiązkowo placuszki. Postawiłam na bezglutenowe, które w moim odczuciu są delikatniejsze i zdecydowanie lepiej się prezentują. Kolor zawdzięczają mące kukurydzianej, która jest żółta i bez dodatku kurkumy, otrzymują tak piękny kolor. Placuszki kukurydziane na mleku sojowym smakują najlepiej ze świeżymi owocami i ulubionym masłem orzechowym.
PLACUSZKI KUKURYDZIANE NA MLEKU SOJOWYM
Składniki:
- 1 szklanka mąki kukurydzianej,
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 1 łyżka siemienia lnianego rozpuszczonego w 2 łyżkach gorącej wody,
- 1/2 szklanki mleka sojowego,
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia,
- 1 łyżeczka cukru waniliowego,
- 1 łyżka syropu klonowego,
- 1 łyżka oleju rzepakowego,
- szczypta soli.
Do podania:
- ananas,
- garść borówek,
- kilka łyżek jogurtu sojowego,
- masło orzechowe,
- garść pestek dyni.
Przygotowanie:
1. Do miski przesiewamy mąki oraz sól i proszek do pieczenia, następnie dodajemy papkę z siemienia lnianego oraz mleko sojowe, cukier, syrop klonowy i wszystko razem mieszkamy.
2. Gotowe ciasto odstawiamy na około 10 minut.
3. Na patelni rozgrzewamy olej i smażymy placuszki z obu stron.
4. Gotowe placuszki kukurydziane podajemy z masłem orzechowym, jogurtem i owocami.
Smacznego!